Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) oficjalnie usunęła kannabidiol (CBD) z listy substancji zabronionych.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) oficjalnie usunęła kannabidiol (CBD) z listy substancji zabronionych.
Legalne CBD staje się coraz bardziej popularne wśród sportowców ze względu na właściwości przeciwzapalne i relaksujące mięśnie.
Jednym z najbardziej znanych użytkowników konopi jest utytułowany olimpijczyk Michael Phelps oraz wojownik sztuk walk Nate Diaz, który stwierdził że może stosować już kannabinoidy bez żadnych obaw.
Usunięcie CBD z listy zablokowanych stanowi postępowy krok naprzód dla WADA. Organizacja podjęła decyzję o usunięciu CBD z listy zabronionych substancji „w oparciu o aktualną wiedzę naukową i medyczną”.
Decyzja o poluzowaniu przepisów dotyczących konopi rozpoczęła się w 2013 r., Kiedy WADA podniosła akceptowalny poziom THC / krwi z 1,50 ng / ml do 150 ng / ml, umożliwiając sportowcom spożywanie konopi indyjskich przed i po, ale nie podczas wydarzeń olimpijskich.
Konopie indyjskie zostały umieszczone na liście zabronionych przez WADA w 2004 roku.
WADA postrzega marihuanę jako „wzmacniacz wydajności” z powodu, jak na ironię, jego właściwości leczniczych (czego rząd USA i Zjednoczonego Królestwa stanowczo zaprzeczają).
Agencja twierdzi jednocześnie, że chociaż jest „wzmacniaczem wydajności”, konopie również pogarszają aktywność fizyczną.
Wojoniwk UFC stwierdził: „Pomaga mi w procesie gojenia się ran oraz w stanach zapalnych”.
kannabidiol (CBD)
Teraz jednak sportowcy mogą cieszyć się kojącym działaniem medycznym CBD bez obawy, że nieuczciwie zyskują przewagę. Każdy sportowiec może teraz (i powinien) korzystać z legalnego CBD w sporcie.
WADA twierdzi również, że konopie indyjskie niesie potencjalne ryzyko dla zdrowia, oparte na badaniach, które badały jego wpływ na serce i umysł. Badania te zostały jednak wyprodukowane przez American National Institute on Drug Abuse. Jest to niesławna organizacja antynarkotykową i anty-naukowa.
Według WADA, potencjał konopi do podniesienia rytmu serca może zwiększyć ryzyko ataków serca (chodzi tutaj o THC) u sportowców.
WADA twierdzi również, że używanie konopi indyjskich narusza ducha sportu ze względu na fakt, że substancja ta jest nielegalna w większości konkurujących krajów. Taka sytuacja narusza tym samym „wartości moralne”, które powinny być przestrzegane przez organizacje sportowe.
Teraz ta sama organizacja usunęła nie-psychoaktywny kannabinoid CBD, torując drogę sportowcom do konkurowania na jeszcze wyższym poziomie, niż wcześniej sądzono.
Pierwszym oficjalnym wydarzeniem, na które wpłyną te przepisy, będą Igrzyska Zimowe 2018 w Korei Południowej.
BLOG / Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) oficjalnie usunęła kannabidiol (CBD) z listy substancji zabronionych.
0 komentarzy